Dzisiaj chciałabym zatem przedstawić
swój ulubiony, sprawdzony sposób przygotowania ciasta na naleśniki
bezglutenowe. Ciasto wychodzi puszyste, lekkie i nie rwie się. W
smaku jest identyczne jak tradycyjne, jak nie czuję różnicy, moja
rodzina też je uwielbia!
Moim sposobem na naleśniki bez glutenu
są naleśniki z mąki kukurydzianej i skrobi. Co ważne, mają one
piękny kolor, są cieniutkie i chrupiące.
Do ich przyrządzenia potrzebne jest
500 ml mleka, 300 gram, 80 g mąki ziemniaczanej, 2 jaja, oliwa.
Przygotowanie naleśników
Przygotowanie jest bardzo proste.
Najpierw należy wszystkie sypkie składniki wymieszać w misce.
Następnie cały czas mieszając dolewamy mleko – najlepiej użyć
trzepaczki, by nie zrobiły się grudki. Na końcu dodać jaja,
wymieszać i odstawić na kilkanaście minut.
Po tym czasie rozgrzać oliwę na
patelni. Na rozgrzany tłuszcz wlać ciasto naleśnikowe –
najlepiej za pomocą chochli. Smażyć po kilka minut na każdej
stronie do zarumienienia.
W przygotowaniu naleśników
bezglutenowych doskonale sprawdza się również naleśnikarka.
Ponieważ jemy ich naprawdę sporo, ostatnio zdecydowałam się na
zakup. Urządzenie jest niewielkie i w smażeniu naleśników
sprawdza się lepiej niż patelnia, ponieważ ciasto zupełnie nie
przywiera. Zwykle nawet na dobrej patelni teflonowej musiałam
wyrzucać pierwszy placek albo dwa do śmietnika. Płyta naleśnikarki
rozgrzewa się maksymalnie szybko i już pierwszy naleśnik wychodzi
udany.
Wszystkim osobom na diecie
bezglutenowej polecam mój sposób na naleśniki, jedno z ulubionych
obecnie dań moich i mojej rodzinki. Ciasto na naleśniki
bezglutenowe wg tego przepisu jest bardzo proste w przygotowaniu.
Takie danie to doskonały pomysł na drugie śniadanie do pracy lub
szkoły. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz